Dlaczego niebo jest niebieskie?

Fakt, iż niebo nad naszymi głowami jest niebieskie jest dla nas tak oczywisty, że nie zastanawiamy się nad tym stanem rzeczy. Jednak czemu tak się dzieje? Żeby to zrozumieć, musimy najpierw porozmawiać o tym jak zachowuje się światło.
Raczej każdy widział tęczę. Urokliwe zjawisko atmosferyczne, które najczęściej można obserwować w czasie i tuż po deszczu, kiedy to para wodna rozszczepia niczym pryzmat światło słoneczne na jego kolory składowe. Światło widzialne jest niczym innym, niż promieniowaniem elektromagnetycznym o konkretnym zakresie długości fal. Kolory na tęczy, patrząc od “góry” czyli od czerwieni układają się w bardzo specyficzny sposób.

Jak widzimy na grafice powyżej, czerwień tworzą fale o największej długości, zaś schodząc do koloru niebieskiego są one coraz krótsze. Kolory takie jak czerwony, zielony, żółty oraz część niebieskiego i fioletowego przedostaje się bez problemu przez gazy znajdujące się w naszej atmosferze. Dlatego, jeśli spojrzymy prosto na Słońce, wydaje nam się, że jest koloru białego. Dzieje się tak, że ubytek w pasmie światła widzialnego jest na tyle niewielki, że Słońce nie wydaje nam się wyraźnie żółte, lub czerwone.
Jednak część pasma pomiędzy 400, a 500 nanometrów, czyli odcienie niebieskiego i fioletowego są albo całkowicie blokowane (fiolety są absorbowane niemalże całkowicie, dodatkowo nasze oczy są bardziej wrażliwe na kolor niebieski niż fioletowy), lub są odbijane przez znajdujące się w wyższych partiach atmosfery drobinki lodu, parę wodną oraz inne gazy, które tam się znajdują. Kolory te są rozpraszane we wszystkie kierunki i mają znacznie dłuższą drogę do naszych oczu.

Im bliżej horyzontu, niebo wydaje się być coraz bardziej wyblakłe. Dzieje się tak, ponieważ światło niebieskie coraz bardziej zbliżając się do ziemi, jest pochłaniane coraz bardziej przez kolejne warstwy powietrza, aż w końcu niewiele zostaje z jego intensywnego nasycenia, które było na początku.
Reasumując niebo jest niebieskie, ponieważ kolor niebieski (którego fale są bardzo krótkie) pokonuje atmosferę z większym trudem odbijając się w znajdujących się tam gazach i kropelkach lodu zanim ostatecznie fale, które go niosą odbiją się w taki sposób by trafić do naszych oczu.